To mój mały pomocnik
Co do przepisu na masę solną to tak naprawdę można różnie dobierać proporcje. My sypałyśmy po równo mąki i soli i z dodatkiem ciepłej wody rozrabiałyśmy ciasto. A potem inwencja twórcza....i przydatne foremki:) Suszymy w piekarniku w temperaturze ok 180 stopni. Godzinka wystarczy.
Złota farba w sprayu okazała się niezastąpiona:)
Renifery, dzwonki, choinki no i serduszko...
przed spryskaniem farbą i wysuszeniem w piekarniku odbiłyśmy motyw z szydełkowej serwetki
Jeżeli chcemy ozdoby przywiesić na choinkę to są dwa sposoby:
1. jak ciasto jest miękkie robimy dziurki, a potem nawlekamy nitkę, włóczkę, sznurek, jak kto woli...
2. przyklejamy z tyłu dobrym klejem (my do wszystkiego używałyśmy kleju w pistolecie na gorąco)
Jak farba wyschnie przydatne będą wszelkiego rodzaju kokardki, koraliki, brokaty, gwiazdeczki, cekiny itp.
Nasza kolekcja:)
Zachęcam do zrobienia własnych!!!! :D
Świetne ozdoby, no i pomocnik rewelacja...:)
OdpowiedzUsuńPs.
Brawo...:)
Widzę że sobie poradziłaś bez problemu...:)
Dziękuję bardzo:)))
OdpowiedzUsuńJakoś poszło:))